Gry komputerowe nie muszą być głupie. Są tego typu, że przypadną do gustu nawet największym krytykom

To nieprawda, że gry są przeznaczone zaledwie dla dzieciaków, młodzieży czy półgłupków. Takie niestety panuje przeświadczenie wśród niektórych ludzi. Graczy odbiera się jako wyrośnięte dzieciaki, które powinny zająć się czymś w wyższym stopniu pożytecznym niż graniem. Nie ulega kwestii, to bolesna opinia. Równocześnie, należałoby stwierdzić, że są gry po prostu głupie, tak samo, jak jest wiele głupich filmów, ale nie mówimy się, że każdy, kto ogląda filmy jest głupkiem lub, że trwoni czas (choć też i są takie głosy). Nie oznacza to, że wszystko w jednej kategorii jest bezsensowne, uzmysławiają to gry, ale dodatkowo filmy lub muzyka.

Wiadomo, że jak zobaczymy malucha, który gra w „strzelanki”, to prawdopodobnie krew nas zaleje, bo takie dziecko zupełnie nie powinno w to grać. Podobnie, będziemy zaskoczeni, gdy zauważymy takiego młodego człowieka oglądającego jakiś barbarzyński film. To niedopuszczalne, a rodzice, którzy na to zezwalają powinni się zastanowić, co faktycznie robią. Swoją drogą musimy to koniecznie wiedzieć, że to nie filmy, gry czy inne tego typu zjawiska są wrogie.

To złe przystosowanie do wieku jest złe. Są wszak wyśmienite filmy dla dzieci, podobnie, jak są wspaniałe gry, które rozwiną ich kreatywność. Możemy natknąć się na głupie gry, jakie niczego dobrego nie uczą, można natomiast grać w takie coś jak gra mechrage, gra tauriworld (interesująca www) czy gra romadoria i samemu się przekonać, jakie to wyjątkowe, zjawiskowe odmiany spędzania wolnego czasu. Zauważyli już to nawet marketingowcy, którzy ukuli słowo „grywalizacja” odnoszący się właśnie do gier i do codziennego życia. O co w tym chodzi? Odpowiedzi można otrzymać między innymi na stronie .

Po prostu, żeby lepiej działać, by społeczeństwo się lepiejkształtowało powinniśmy zastosować niektóre czynniki gry do naszego życia. Zaistniało już dużo inicjatyw z tego aspektu. Zwolennicy gier są oczarowani tym odkryciem, jako że przez lata czuli się trochę dziwnie, jakby robili coś nieistotnego, zbędnego. Nagle, za sprawą „grywalizacji”, okazuje się, że gry mogą nas wiele nauczyć, zdołamy korzystać z ich mechanizmów i tworzonych tam rozwiązań.

Ciekawa wiadomość? Jeśli tak uważasz, ponadto wejdź na ten link - zobaczysz znacznie więcej w ofercie (https://sztukmania.pl/pl/c/Foremki-do-odlewow/465), która odnosi się rozpatrywanej tutaj problematyki.

Od czasów „grywalizacji” już nikt nie może powiedzieć, że gry są głupie. Owszem, takie występują, analogicznie jak głupie filmy, ale nie jest to sprawiedliwe dla całego tego fascynującego zjawiska.